Zapewne każdy z nas widział logo Playstation 2 po włożeniu płyty z grą do konsoli... To jest właśnie tak zwany boot screen.
Na szczęście Sony tym razem zdecydowało się za bardzo nie kombinować i
"obrazek" wyświetlany podczas boota jest 2d (niestety tylko w max 256
kolorach (grayscale)).
"A gdyby tak można było wstawić własne logo ?"
Otóż można, ale nie jest to takie proste jak się na początku może wydawać...
Nie zawsze taka operacja da nam pożądnany efekt. Ciężko mi powiedzieć
od czego to dokładnie zależy. Od *.elf-a? Od wagi pliku? Nie wiem, za
krótko się tym bawiłem, aby wyciągnąć jakieś sensowne wnioski. Jeśli
konsola odczytuje RW to nasze "dzieło" radzę sprawdzać właśnie na takim
nośniku (opisane w dalszej części programy posiadają podgląd, ale nie
powinniśmy się nim zbytnio sugerować - czasem odbiega od tego co
zobaczymy na ekranie TV).
Co warto jeszcze zaznaczyć, przedstawione programy umożliwiają zamianę
boot screena tylko w przypadku zmodowanych PS2. Co będzie jeśli mamy
tylko np. Swap Magica? "Czy wyświetli się zniekształcony?" "Czy konsola
zabootuje płytę?" - nie mam pojęcia.
Kończąc tym miłym akcentem zapraszam do dalszej części artykułu :]