Konsole

Strona g��wna

 

Spis treści



[PS3] Konwersja konsoli retail w debug

Wstęp



Po dwóch latach od pojawienia się pierwszych dongle'i, a niedługo potem Custom Firmware, doczekaliśmy się wreszcie dnia kiedy możliwe stało się zamienienie zwykłej retailowej konsoli w stację debug. Dzięki temu na konsolę retail (CEX) można wgrać oprogramowanie dla konsol debugowych (DEX).

Jakie są tego korzyści i wady w stosunku do CFW takich jak Rogero czy Rebug?

Przede wszystkim można bez problemu wgrać najnowszy (aktualnie 4.11) firmware, grać w najnowsze gry i nadal cieszyć się możliwością uruchamiania homebrew, a co za tym idzie móc wykonywać i przywracać kopie save'ów (myślę tutaj głównie o tych z blokadą kopiowania), danych aktywacyjnych i Trophy. Tak jak na CFW Rebug, tak oczywiście i na OFW DEX można wyłączyć sprawdzanie identyfikatorów użytkownika save'ów, zmienić dysk twardy bez konieczności używania System Backup Utility, blokować/odblokowywać trofea i wiele, wiele innych ciekawych funkcji które oferują konsole deweloperskie. Ponadto, tak jak na konsoli z flagą QA, można w dowolnym momencie wrócić na niższy firmware (maksymalnie na najniższą wersję z jaką konsola wyjechała z fabryki). W każdej chwili można wrócić na CEX OFW/CFW, a więc nie jest to też podróż tylko w jedną stronę.

Wady oczywiście też są i to bardzo poważne. Brak wsparcia dla peek & poke (ponieważ jest to goły DEX OFW i nie możemy go edytować z takich samych powodów jak nowe CEX OFW, czyli brak kluczy), co przekłada się m.in na braku możliwości zapisywania danych na NAND/NOR, braku dostępu do Sony Entertainment Network (dawniej PlayStation Network) i uruchamiania kopii zapasowych za pomocą Backup Managerów.

Powiedzmy sobie szczerze, dla piratów DEX jest niemal całkowicie bezużyteczny i jeśli ktoś chciałby wykonać konwersję swojej konsoli tylko po to aby uruchamiać pościągane z sieci gry może juz przestać czytać. ;) W obecnej formie z takiej konsoli cieszyć się będą jedynie deweloperzy homebrew i gracze którzy kupują gry i chcą mieć kontrolę nad swoimi danymi, na dodatek Ci którym nie zależy na potyczkach online czy kupowaniu e-fantów.

Co mam nadzieję jest oczywiste, konsolę można ubić na amen, czyli tak że nawet sam serwis Sony rozłoży ręce. Wszystko co robisz, robisz na własną odpowiedzialność! Ja jak i redakcja CDRinfo.pl nie ponosimy odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenie konsoli, utratę danych etc.


Opis podzieliłem na kilka etapów:
W prawie każdym z powyższych punktów można wykonać tragiczny w skutkach błąd lub program może zadziałać nie tak jak oczekiwaliby tego ich twórcy - wówczas po wgraniu do konsoli tak spreparowanego obrazu NAND/NOR, skończysz z przyciskiem do papieru zamiast konsoli do gier. Staraj się uważnie czytać każdy z opisów - nikt mi nie płaci za ilość znaków, ani też nie miałem zamiaru pisać nowego Pana Tadeusza - jeśli więc któryś z akapitów wydaje się obszerny to znaczy, że jest ku temu wyraźny powód. Jest to drugie i ostatnie ostrzeżenie. :)


Minimalna, wymagana wiedza:


Przy każdym z programów, do których nie mogę zamieścić linków podałem sumy kontrolne MD5. Między innymi po to aby buszując po bezkresach sieci, nie nadziać się na dane które pomogą odesłać Twój system operacyjny lub konsolę w zaświaty. Także warto je porównywać.


Miłej zabawy.

Ten artykuł komentowano 34 razy. Zobacz komentarze.